Grupa Romów spotyka się wieczorem przy ognisku, by pożegnać jedną z nestorek tarnowskiego rodu. Niektórzy nie widzieli się od lat, inni przyjechali spoza Polski specjalnie z tej okazji. Wspominają minione czasy, snują opowieści o losach swoich rodzin, a także się modlą. To nader rzadka okazja, by z bliska przyjrzeć się tak intymnemuGrupa Romów spotyka się wieczorem przy ognisku, by pożegnać jedną z nestorek tarnowskiego rodu. Niektórzy nie widzieli się od lat, inni przyjechali spoza Polski specjalnie z tej okazji. Wspominają minione czasy, snują opowieści o losach swoich rodzin, a także się modlą. To nader rzadka okazja, by z bliska przyjrzeć się tak intymnemu rytuałowi innej kultury. Wieczór potęguję atmosferę zadumy, ze strzępków prowadzonych w większości po romsku rozmów powstaje osobista opowieść o tym, jak przez lata zmieniło się życie Romów w Polsce.