Paulo CoelhoI

6,8
11 ocen scenariuszy
powrót do forum osoby Paulo Coelho

takich banałów i beznadziejnego warsztatu nigdzie indziej nie widziałem

BlackShit

wtf? Okey każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie , ale czemu od razu tak "skopać" pisarza?? Według mnie to wybitny pisarz ... : ]

kasiulec12

"Według mnie to wybitny pisarz ... : ]"

a to mnie jakos specjalnie nie dziwi, coelho to właśnie ulubiony pisarz dziewczyn...
ale z dobrym pisarstwem to on nie ma nic wspólnego, same banały, które podciąga pod jakąś sztuczną filozofie, śmieszne to jest i tyle

BlackShit

powiedz mi jakie jego książki czytałeś , że tak no nim piszesz ??

BlackShit

No właśnie?

BlackShit

Coelho to pisarz gimnazjalistek.

Lecho1523

No chyba nie.
Ludzie na tym portalu mają jakiś fetysz gimnazjalistów, jak coś im się nie podoba, to od razu "film/pisarz dla gimnazjalistów"...

Horlan

Takie są fakty, nikt sobie tego nie wymyślił.

Lecho1523

Każdy gimnazjalista umie mimo wszystko odróżnić fakt od opinii, Ty chyba nie :P

Horlan

Może dlatego że nie jestem gimnazjalistom, ale znam i widziałem mnóstwo gimnazjalistek i nastolatek które czytają i podniecają się tym pisarzem natomiast nie znam ani jednego dorosłego czytelnika u którego Coelho miałby uznanie.

Lecho1523

Ja też nie jestem gimnazjalistką a mam pozytywne zdanie o nim !

Lecho1523

Tiaa.. Widocznie nie znasz zbyt wielu osób dorosłych -.-
Polecałabym też słownik - gimnazjalistĄ
A żeby tak nawiązać do wątku..
Coelho uważam za dobrego pisarza , może nie wybitnego, ale dobrego.
i tyle w tym temacie ;]

Glamour Girl

Nie czepiaj się literówek dziewczynko, osób dorosłych znam dużo, zresztą dziwne trochę by było gdybym "trzymał" się z osobami o wiele młodszymi od siebie, więc najpierw dorośnij a potem pisz ze mną no i jeszcze nie używaj tych gimnazjalnych pseudo emotek bo jest to zwyczajnie irytujące.

Lecho1523

Czym się różnią pseudo emotki od prawdziwych emotek?

I co chciałbyś pisać z koleżanką, gdy ta dorośnie (a ty będziesz stary)?

Lecho1523

A, no i jeśli pisanie "om" zamiast "ą" nazywasz literówką, powinieneś cofnąć się dalej niż do gimnazjum. Tu bym się gorzko uśmiechnął, ale nie chcę ci irytować pseudo (?) emotkami.

Lecho1523

Niby dlaczego gimnazjalistek? ja także uważam go za jednego z lepszych, mimo, że gimnazjum mam już dalece za sobą. Ma on wielu fanów na całym świecie, wśród ludzi młodych i starszych, a nie tylko jak twierdzisz "wśród gimnazjalistek i nastolatek" (swoją drogą nie wiem coś się tak czepił tych nieszczęsnych "gimnazjalistek", bo w każdej Twojej wypowiedzi to słowo występuje). Nie pisz głupot, skoro nic nie wiesz, tylko strzelasz swoje wymysły.
Ach, no może i nie jesteś "gimnazjalistom" ale Twoja ortografia sięga nie wyżej niż podstawówki. I nie mów, że to litrówka, bo znów sam się pogrążasz. Odsyłam do książek, by nauczyć się ortografii, albo chociaż do wikipedii, by dowiedzieć się czym jest literówka ("Do literówek zaliczamy tylko czysto mechaniczne błędy typu: pominięcie znaku, powtórzenie, wstawienie niewłaściwego, wstawienie wielkiej litery zamiast małej itp.")
Btw, czytałeś jakieś jego książki, że tak negatywnie się wypowiadasz?
Pozdrawiam, i życzę miłego dnia.

Louise92

Gimbusy to debile i tyle w temacie.

Jeden błąd i odsyła do książek hehe, ah te przemądrzałe studenciki, zobaczymy czy będziesz taka mądra za kasą w MaCu :)

Lecho1523

A skąd wywnioskowałeś niby, że jestem "studencikiem" ? Ja nic takiego nie pisałam. Poza tym, to nie ja wykazuję tutaj braki mózgu, tylko Ty, obrażając inne osoby.

Louise92

Wnioskuje ze 92 to twój rocznik.

Lecho1523

Niestety niee ;).

użytkownik usunięty
BlackShit

Ja czytałem "Być jak płynąca rzeka" i uważam, że jest bardzo dobry.

BlackShit

BlackShit, dziękuję Ci, w końcu ktoś wyraził na głos opinię która nurtowała mnie od 3 lat jakoś

krzygon

wszyscy którzy krytykują twórczość pisarską Paula Coelho niech się szczerze przyznają ile ile pozycji przeczytali??
zero...?? tak myślałam ;]

klarcis17

Alchemika... i to mi wystarczy. Ale żeby nie wyjść na gołosłownego zaraz przytoczę parę moich ulubionych cytatów z wikiquotes:

"Człowiek żyje dla swojej przyszłości." CO ZA GŁĘBIA, JAK MOGŁEM WCZEŚNIEJ ŻYĆ BEZ TEGO CYTATU
"Pamiętaj że wszystko, co uczynisz w życiu, zostawi jakiś ślad. Dlatego miej świadomość tego, co robisz." jak wyżej
"Jedynie człowiek szczęśliwy może promieniować szczęściem wokół." kolejny liryczny wymiot
"Człowiek musi przejść przez różne etapy, zanim wypełni swe przeznaczenie." a ja myślałem że można od razu
"Ludzie nie są w stanie pojąć, co to jest szczęście." za "szczęście" wstaw dowolny inny wyraz, też będzie zajebiście głębokie
"Jak może mi brakować czegoś, czego nigdy nie miałam?" brak słów
"Aby zapomnieć o zasadach, należy je znać i szanować." nie mam pojęcia o co mu chodziło, więc musi być cool

krzygon

nie umiesz czytać ze zrozumieniem. pytałam się ile książek przeczytałeś. a nie cytatów z wikicośtam. cytat jest wyrwany z kontekstu. poza tym jak można analizować cytat nie znając twórczości jego autora...? no proszę.... ;]

klarcis17

Przecież Ci odpowiedział, że Alchemika, więc nie powiem, kto tu nie umie czytać ze zrozumieniem... ;p

Dassanar

skoro przeczytał, to czemu cytuje z wikiquotes? ;] niech zacytuje z książki. odnośnie cytatów: jw.
wg mnie przeczytanie jednej pozycji nie może rzutować na całą twórczość, nie ważne jakiego pisarza. pomimo, że lubię Coelho, nie wszystkie jego książki mi się podobają. tak samo z aktorami: obejrzenie jednego filmu nie rzutuje na całą karierę. jeden będzie nagrodzony Oscarami, a drugi dostanie Złotą Malinę.
życie.... shit happens ;]

klarcis17

Bo z wikiquetes jest wygodniej, zresztą po co ma zapamiętywać bezsensowne cytaty z książki? Zastanów się dziewczyno.

Lecho1523

ale wikiparodia nie jest dla mnie żadnym autorytetem. więc argument zerowy. poza tym napisałam, żeby cytował z ksiązki a nie głowy. nie wymagam rzeczy niemożliwych ;] chłopcze.

klarcis17

Czyli słowa uwielbianego pisarza nie są dla ciebie autorytetem? A co jak miał książkę z biblioteki? Zresztą komu chce się szukać w książce jakiś cytatów żeby dowartościować jakąś dziewczynę na forum.

klarcis17

Po cytatach poznacie go ;p
A tak na serio nigdy nie czytałem tego pana, oczywiście wiele słyszałem. Głównie nie dobrego. Sądzę jednak, że jeżeli ktoś cytuje takie banały, książki raczej nie będą dla mnie, nawet jeżeli te banały są w jakimś stopniu ukryte w tekście powieści.

klarcis17

Ja osobiście uważam go za marnego pisarza, który rzeczywiście chlapie tylko oczywistymi prawdami, na jakie może wpaść nawet słynny gimnazjalista. A przeczytałam "Alchemika", "Weronikę...", "Pielgrzyma", "Nad rzeką Piedrą" i "Demona i pannę Prym". 2 pierwsze pozycje ciekawe, ale tylko jako forma odskoczni od ciężkiej i rzeczywiście dobrej literatury.

Assiorek92

Mogłabyś podać konkretne pozycje odnośnie ciężkiej i rzeczywiście dobrej literatury?

spychu1920

Odpowiem za Assiorek, mógłbym wymieniać godzinami, ale parę tylko przykładów: Dostojewski - "Braca Karamazow", "Idiota", oczywiście "Zbrodnia i kara" Gombrowicz - "Pornografia", "Ferdydurke", "Transatlantyk". Julio Cortazar - "Gra w klasy" i wiele wiele innych.

krzygon

Jakby Tobie nigdy w życiu nie zdarzyło się powiedzieć, że niebo jest niebieskie. Pisząc przytoczone cytaty Coelho nie probował być "mądry", czy zaświecić jakąś głęboką filozofią. Są to zdania wyrwane z kontekstu, które tylko uzupełniały tekst. A że akurat te cytaty są cytowane przez większość gimnazjalistek, bo tylko to są w stanie zrozumieć z tych książek, to już inna rzecz. Każda jego książka porusza dany temat i są podane poglądy z którymi niekoniecznie musimy się zgadzać, ale o to właśnie chodzi, żeby otworzyć oczy i umysł na inne zdania.

A teraz ja przytoczę kilka cytatów:

"Często nasze życie zmusza nas do nakładania masek, odgrywania różnych ról, w różnych sytuacjach. Maska ta z biegiem czasu przylega do naszej twarzy tak precyzyjnie, że po drodze zapominamy o tym, co kiedyś było dla nas ważne."

"Przed pierwszą lekcją muszę Cię ostrzec. Gdy już znajdziesz swoją drogę, nie lękaj się. Miej odwagę popełniać błędu. Rozczarowania, porażki, zwątpienie to narzędzia, którymi posługuje się Bóg, by wskazać nam właściwą drogę."

"Bała się cierpienia, straty, rozstania. Oczywiście wszystko to w miłości jest nieuniknione, a jedynym sposobem żeby się tego ustrzec, było w ogóle na tę drogę nie wkraczać. Żeby nie cierpieć trzeba wyrzec się miłości. To tak jakby wydłubać sobie oczy, żeby nie oglądać ciemnych stron życia.

Paulo Coelho mówi o prostych rzeczach i niby każdy o nich wie, ale nie każdy rozumie jak ważne są w życiu pewne wartości. W książce z której przytoczyłam powyższe cytaty uświadamia on czytelnikom, jak jak istotna jest miłość i znalezienie drugiej połówki z która możemy dzielić się szczęściem. Ten kto nie myśli nad takimi tematami i "po prostu żyje", nie będzie zachwycał się jego twórczością. Ale ludzie szanujmy swoje zdania i nie obrażajmy innych artystów. Tworzy, bo lubi. Mówi, co myśli. Jedni to lubią, inni nie. I serio macie tak dużo wolnego czasu, żeby usiąść przed komputerem i wylewać swoje żale, jak bardzo nie lubicie człowieka, którym zachwycają się miliony czytelników?

użytkownik usunięty
BlackShit

Podpisuję się rękami i nogami pod Twoją wypowiedzią! Grafoman jakich wiele. Pseudofilozofia, banalne treści... nie lubię go, nie przemawia do mnie. Dla mnie to nie jest dobra literatura.

użytkownik usunięty

Coelho dorobił się na naiwnych ludziach którym można wcisnąć byle chłam. Jest przereklamowanym pisarzyną który w banałach doszukuje się "głębszych" treści.

Ludzie twierdząc, że Coehlo jest dobrym pisarzem, nie mieli chyba do czynienia z książkami poważniejszymi niż Harry Potter.

W skrócie:
-żenujący pod względem intelektualnym ,
-posługujący się beznadziejnym językiem,
-zero plastyczności opisów,
-nieporadność w metaforach itd.
Jego warsztat można krytykować w każdym aspekcie, nie wspominając nawet o przekazie. Jednak jedno mu się udało - przekonał sporą grupę ludzi, że jego ,,książki" należą do literatury ambitnej.

BlackShit

Ja też go nie lubię.. Nie lubiłam nawet, jak byłam gimnazjalistką :D

BlackShit

Może po prostu nie potraficie dostrzec głębi i serca, w tym co on robi, w jego książkach? ;).

Louise92

więcej głębi dostrzegam w papierze toaletowym podczas porannej defekacji, niż w jego książkach

użytkownik usunięty
BlackShit

dokladnie. infantylizm jego ksiazek jest porazajacy. trzeba nie znac lepszej literatury, zeby czas marnowac na tego grafomana. przeczytalem "Alchemika" i zaczynalem kilka innych, ale po kilku rozdzialach dochodzilem do jednego wniosku: zalosne i glupie.

BlackShit

Wiesz.. wydaj sam coś ''wzniosłego i pięknego'' to wtedy pogadamy.. to że Tobie się coś nie podoba nie znaczy, że jest ''banalne'' , ,, beznadziejne''...są różne gusta.. każda książka będzie mniej lub bardziej interesująca w zależności od czytelnika.. po to jest tyle pisarzy i pozycji literackich. A ty robisz z siebie jakąś wyrocznie..Żal Ci tyłek ścisk, że on odniósł sukces a Ty nie??? Nie rozumiem w ogóle całej tej debaty... obrażania pisarza, jego prac i ludzi którym te prace się podobają.

agazzz

"wydaj sam coś ''wzniosłego i pięknego'' to wtedy pogadamy.."

nie musze być piekarzem zeby stwierdzić, ze dana bułka smakuje do dupy, a jedyne czego mi żal, to ludzi co nabierają sie na te banały i pseudo filozofie.
nie rozumiesz debaty? bo to nie debata, tylko wyrazanie swojej opinii poprzez krytykę, a to, ze sa ludzie którym sie taka literatura podoba to ja dobrze wiem, są ludzie którym sie podobają piosenki dody, są tez tacy według których zespół boys robi dobrą muzyke.
każdy znajdzie na tym świecie coś dla siebie, ale kazdy tez ma prawo wyrazić na ten temat swoją opinie, i ja to własnie robie

BlackShit

Przeczytałam kilka jego książek. Nie jest najlepszym pisarzem, ale najgorszym także nie jest. Plasuje się gdzieś w połowie - jak dobrze pójdzie (biorąc pod uwagę wszystkich pisarzy od zarania dziejów, ze wszystkich krajów itd).

Jego książki czyta się jednym tchem, są łatwo przyswajalne. Uwierz mi, nie każdy chce siedzieć (leżeć godzinami w łóżku i nie móc zasnąć - wersja dla czytających książki w łóżku) i zastanawiać się, jaką to głębie autor chciał nam przekazać oraz analizować zachowania bohaterów. Są ludzie, którzy czytają książki, aby się odprężyć, odstresować, zapomnieć o bożym świecie - przysłowiowo. Chcą się zatracić w rzeczywistości wytworzonej przez danego pisarza. Owszem, nie ukrywam są osoby, które uwielbiają miliony razy czytać "Quo Vadis", "Krzyżaków", czy inne dzieła Sienkiewicza. Bo są tacy ludzie! Ale są także tacy, którzy chcą przeczytać powieść mniej ambitną, aby przez pół nocy nie zastanawiać się, dlaczego główny bohater zrobił tak i tak, a dlaczego nie tak, jak na początku chciał.
Dla wielu Coelho jest pisarzem, po którego sięgając wiemy, że się odstresujemy, bo jego teksty są napisane prostym językiem, a także mają puentę, jak np. 'Zbrodnia i kara'. Owszem nie chcę dzieł porównywać, chodzi mi o główne założenia.

A jak chcesz wyrażać własną opinię to możesz też kulturalniej to robić. ;) Nie sądzisz?
Pozdrawiam.

PS.: I nie tylko kobiety czytają Coelho, znam kilku facetów, którzy bliżej zapoznali się z jego dziełami.

julCia69

to juz lepiej poczytać jakichś lepszych pisarzy z beletrystyki jak ktoś chce sie odstresować i oderwać od rzeczywistości, niż czytać pseudo filozofa coelho.
potem wchodze na facebooka i co druga znajoma wrzuca cytaty tego brazylijskiego giermka i mysli, ze zna życie i struga takiego samego filozofa
a mnie juz brzuch boli od smiania sie z tych głupot, banału i grafomani

pare przykładów tego wirtuoza piura:

"jesteś tym, czym wierzysz, że jesteś"

"żyjemy na padole łez (...). można marzyć do woli, ale życie jest trudne i pełne pułapek."

"Bóg jest Bogiem"

""człowiek jest jedyną na świecie istotą świadomą bliskości swej śmierci."


jakie to odkrywcze



"w moim zyciu jest wiele nietykalnych kolejek - powiedziala wreszcie Maria - Jedną z nich jest moje serce. I ja bawilam sie moimi kolejkami tylko wtedy gdy inni rozlozyli tory - nie zawsze w odpowiedniej chwili."

"erekcja to jeszcze nie dowód, że mężczyzna jest stuprocentowym samcem. Jest nim, jeżeli potrafi dać rozkosz kobiecie. a jeżeli potrafi dać rozkosz prostytutce, uważa się za najlepszego spośród wszystkich samców".


te dwa to moje ulubione

BlackShit

Ale jak ktoś chce coś co ma jakieś namiastki filozofii? Co ma sięgnąć po Nietzsche'go? Lub innych? Coelho przedstawia filozofię (jeśli można to tak nazwać), o której każdy wie, którą każdy zna, ale w taki sposób, że każdy zrozumie bez problemu i po prostu może nie tyle, co się do niej zastosuje, wprowadzi w życie, ale zgodzi się na jej istnienie.
Skoro ma taką popularność, jest pewnego rodzaju fenomenem to coś musi być w tym jego książkach, skoro chętnie go ludzie kupują.
Poza tym każdy jest filozofem swojego życia. :) On swoją filozofię opisuje oraz sprzedaje, czytelnik ją kupuje. Po prostu uczynił swoją filozofię pracą, na której zarabia, a która sprawia mu przyjemność.

Co do cytatów, gdybym Ci mojego pradziadka zacytowała to byś jednak stwierdził, że Coelho jest lepszy zapewne. Aczkolwiek to rzecz raczej w jakim kontekście byś te dwa sformułowania usłyszał/przeczytał.

Pozdrawiam, miłego dnia. :)

julCia69

Mała poprawka, bo mnie to aż boli. On nie przedstawia żadnej filozofii, tylko zestaw truizmów znanych każdemu - to spora różnica.

A poza tym to się nie czepiam. Facet znalazł znakomity sposób na zarobek nie tworząc w zasadzie nic nowego i nie mając nawet dobrego warsztatu pisarskiego. Chwilami czasem mnie lekko trąca, że wielu utalentowanych pisarzy nie ma jak się wybić, a tutaj gość, którego technicznie przewyższaja niektórzy półamatorzy zbiera kapuchę, ale niech tam sobie żyje.

Pozdrawiam

BlackShit

błysnałem niczym coelho "piura" heheh

tu jeszcze pare dobrych cytatów

"nie da się zmierzyć miłości, tak jak mierzy się długość drogi lub wysokości budynku."

"ten, kto kieruje się namiętnością, nie zważając na dobro ogółu, jest skazany na życie w nieustającym lęku."

"o tańcu nie da się pisać (...) taniec trzeba tańczyć."

"są chwile, kiedy czuję, że spadają mi z oczu wszystkie zasłony."

"nie da się zmierzyć miłości, tak jak mierzy się długość drogi lub wysokości budynku."

Fenomen jego polega własnie na tym, ze ubiera banały w filozofie, to jest proste i ludzie to łykają.
Masowy czytelnik zawsze wybierze to co łatwe i przyswajalne, to samo jest z filmami i muzyką

BlackShit

I na tym zarabia, a skoro ludziom się podoba to co? Zlinczujesz ich za to, że czytają? Ja wiele książek przeczytałam, w tym trzy jego (a kilka zaczęłam, ale nie mogę przez nie przejść dalej, odłożyłam ponownie na półkę). Ale czytam także inne, inny autorów, o kompletnie innej tematyce. U mnie znajdziesz wszystko zapewne - z każdego gatunku mam na myśli.
Nie chcę wojować z Tobą ani z nikim innym, ale wiesz każdy niech czyta co chce, nie wchodźmy sobie w drogę. Przecież są narzekania, że przeciętny Polak nie potrafi przeczytać choćby jednej książki rocznie, że młodzież nie czyta tylko ogląda ekranizacje lub czyta streszczenia. Skoro ludzie, którzy trzymają się z dala od książek, a słysząc o fenomenie tego pisarza zaczynają czytać to zaakceptujmy go w postaci takiej osoby, która zmusza, aby chociaż jedną książkę człowiek miesięcznie przeczytał (!). To idzie u niego na plus w pewien sposób. Nie sądzisz?

Poza tym, prezentujesz cytaty, one mają tam jakiś kontekst w książce, więc prezentowanie ich jest bezsensu w zasadzie. Chyba, że dodatkowo podasz z jakich książek pochodzą. ;)

julCia69

Tu sie zgodze, jezeli zaczną czytać i sięgną po inne ksiażki(nawet dzieki takiemu asowi jak coelho) to spoko, gorzej jak na ja jego genialnej twórczości sie skończy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones